środa, 21 kwietnia 2010

Oni - Kisiel Truskawkowy, przed meczem.

Mamy nadzieje, że już jutro o godzinie 17:00 Oni zainaugurują rundę wiosenną rozgrywek piłkarskich na trawie. Teoretycznie powinien być to już drugi wiosenny mecz, jednakże drużyna 100%Piersi z kurczaka nie zjawiła się w wyznaczonym terminie i oddała walkowera.

Według bukmacherów zdecydowanym faworytem tego spotkania są Oni, którzy z dorobkiem 16 punktów w 6 meczach pozostają jedyną niepokonaną drużyną całej ligi! Jutrzejsi przeciwnicy naszych ulubieńców w 8 meczach uzbierali jedynie 9 punktów i zajmują 10. miejsce w grupie A. Mimo tak dużej różnicy, wszyscy w zespole zgodnie twierdzą, że ten mecz wcale nie będzie przysłowiowym spacerkiem
"Moi chłopcy muszą wyjść na murawę na maksa skoncentrowani. To będzie najważniejsze po tak długiej przerwie w rozgrywkach. Sparingi to jedno, a mecze o stawkę rządzą się swoimi prawami. Jednak jeśli od pierwszych minut będą realizować założenia taktyczne ćwiczone w meczach kontrolnych, to powinno się wszystko ułożyć po naszej myśli." - mówi trener zespołu, Janusz Jerzak.

Wszystko wskazywało na to, że wreszcie uda się zagrać w podstawowym składzie. Niestety, znowu zabraknie Grzesia Grzybka. Najlepszy snajper żółto-czarnych wyleczył już kontuzje, jednak aktualnie spiera się z poważnymi problemami osobistymi. Krążą plotki, iż oczarowała go jedna z wykładowczyń na Uniwersytecie Ekonomicznym i Grzesiu za wszelką cenę chce zwrócić na siebie jej uwagę. Postanowił pięknie nauczyć się przedmiotu, który wspaniała pani profesor prowadzi i ją zawstydzić! Czyżby syndrom Grzesia Grzybka dopadł samego odkrywcę owej "choroby"?
Z tym syndromem cały czas nie może sobie poradzić filar obrony - Marek Galla. Popularny Młody co mecz wygląda, jakby myślami był gdzieś indziej. Sytuacja jest na tyle poważna, że kierownictwo zespołu postawiło mu ultimatum: "albo zaczniesz grać tak, jak na początku sezonu, albo będziemy musieli się pożegnać..."
Po ciężkim obozie kondycyjnym we Włoszech, do pełni formy psychicznej oraz fizycznej powrócił drugi podstawowy defensor żółto-czarnych, Maciej Krzyżaniak.
"Muszę przyznać, że to był najtrudniejszy obóz w jakim miałem okazję uczestniczyć. Jednak efekty są bardzo zadowalające i jutro będę "gryzł glebę"" - mówi znany i lubiany Krzyżu.

ONI - Kisiel Truskawkowy, czwartek 22. kwietnia godz. 17:00, boisko przy domach studenckich Zbyszko i Jagienka ul. Piątkowska 80.

4 komentarze:

  1. Super! Brawo Krzyżu!

    Marku weź aparat na mecz, bo nie mamy żadnych fotek z dworu

    OdpowiedzUsuń
  2. zapraszam na korepetycje z redagowania tekstow i ciekawego opisywania wydarzen, plotek, doniesien.

    Batyar

    OdpowiedzUsuń
  3. Teyyy, co do aparatu - moze we wtorek pstrykniemy cos i dorzucimy mnie do listy zawodnikow ?

    wj

    OdpowiedzUsuń