W związku z żałobą narodową siatkarze Onych musieli rozegrać przedostatnie spotkanie rundy grupowej rozegrać w poniedziałek, a nie w niedzielę jak to bywało zazwyczaj. Ten dzień nie sprzyja atmosferze wielkiego siatkarskiego święta. Puste trybuny jednak nie zdeprymowały "złotej siódemki" jak nazywani są zawodnicy Onych. Chłopcy pewnie pokonali drużynę WNS pracownicy 2:0.
Przed meczem wydawało się, że żółto-czarni wystąpią w najmocniejszym składzie. Znowu się nie udało, na samej rozgrzewce kontuzję zgłosił Maciej Krzyżaniak, który ostatecznie wystąpił na pozycji libero. "Bardzo bolało, ale nie mogłem zostawić drużyny w tak trudnym momencie" - deklaruje siatkarz i dodaje "Te obozy kondycyjne... sam nie wiem czy to dobry pomysł, przekonamy się później". Brak "Krzyża" w ataku rekompensował jednak Krzyś, który zaczął mecz dwoma "gwoździami", a potem w trakcie meczu co chwilę siał postrach w szeregach rywali. Nic dziwnego, że Wojtek Panek grał mu wiele piłek. Trzeba nadmienić, iż młodemu, zdolnemu rozgrywającemu udaje się utrzymać wysoką dyspozycję już kolejny mecz z rzędu. To dobry prognostyk na przyszłość. Gorzej dysponowane jednak były gwiazdy drużyny: Marek Galla - cały czas cierpiący na syndrom Grzesia Grzybka i Paweł Jassem, który znany jest jednak z tego, iż gra wspaniale wtedy kiedy jest to potrzebne. Na tego przeciwnika "Superstar" nie był swojej drużynie potrzebny.
Mimo, iż ten mecz był trochę w cieniu trwającego wciąż konkursu na Miss Oni, to zabawa ta znajduje odzwierciedlenie w grze głównej nagrody - Darka Rochowiaka. W dzisiejszym meczu prezentował się wspaniale - potężnie atakował, w bloku był nie do przejścia i zagrywał asa za asem. Gazeta "Pawełek" podejrzewa, iż jego dobra forma przyciągnie wiele pięknych kandydatek, a kolejną zaprezentujemy już jutro!
Już w najbliższy weekend czeka Onych wielkie siatkarskie święto. W sobotę ostatni mecz fazy grupowej, decydujący o układzie w tabeli. A już w niedzielę zaczynają się długo oczekiwane play-offy, na które zapraszamy wszystkich wiernych fanów Onych, aby wspierać ulubionych zawodników. Paweł Jassem nie gra dla kibiców codziennie!
Piotrek: "Wybieramy gracza meczu! Nie wolno głosować na siebie samego oraz głosować, gdy się nie oglądało spotkania. Ankieta po prawej"
Brakuje ładnego zdjęcia.
OdpowiedzUsuńbo nie ma zdjęć fajnych:( Trzeba porobić
OdpowiedzUsuńciekawe jak to jest, że w ankiecie jest 10 głosów. Mecz widziało tylko 8.
OdpowiedzUsuńJak na moje to mecz widziało 15 osób. 8 od nas, 6 przeciwników i majster od punktów ;)
OdpowiedzUsuńNajlepszym graczem meczu został wybrany Krzyś
OdpowiedzUsuńtrzeba przyznań, że był bombardierem!
OdpowiedzUsuńWrzuciłem filmik z meczu. Oczywiście na justynka.tv
OdpowiedzUsuń