czwartek, 17 marca 2011

Pewne zwycięstwo nad Imagine

Po bardzo dobrym meczu Oni wygrali 3:0 z Imagine. Pierwszą bramkę tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę zdobył Pawcio. Akcję rozpoczął Pawcio przedzierając się przez zasieki obronne rywali, wbiegając w pole karne rywala, wymieniając klepkę z Wilczakiem i pakując piłkę do pustej bramki. „Hurra!” – krzyknęli Oni. W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Oni przeważali. Drugą bramkę zdobył będący ostatnio w wybornej formie Piotras. Przechwycił podanie Imaginowca 1, ośmieszył tegoż samego obrońcę puszczając sobie piłkę z jednej strony, a obiegając go z drugiej i pewnie kończąc zdecydowanym strzałem „z-całej-siły-z-trzech-metrów”. Z Imaginowców kompletnie uszło powietrze. Postawili wszystko na jedną kartę i ruszyli odważnie do ataku. Nadziali się, jednak na kontrę Onych. Piłkę złapał bramkarz Krzyżu-już-stał-Piotrek-już-stał-teraz-Pawcio-na-kaście i wyrzucił w stronę wybiegających na kontrę rosłych obrońców: Krzyżaniaka i Jassema. Ten drugi opanował piłkę, doholował ją pod pole karne wroga i będąc oko-w-oko z Imaginowym bramkarzem podał na pustą bramkę do tego pierwszego. „Dzięki Piotras”. „Nie ma problema” – zakończyło tą akcję, jak i całe spotkanie.

1 komentarz:

  1. Zapomniałeś o wspaniałej paradzie "stoisz-na-kaście-Pawcia", który obronił strzał w okno!

    OdpowiedzUsuń